Autor: admin

Tradycyjne wdrożenia systemów ERP są złożone, ryzykowne, długotrwałe i kosztowne. Przekazywanie wiedzy klientom zależy od cennych i rzadkich konsultantów, którzy nie zawsze są natychmiast dostępni. Wszyscy znamy przykłady projektów, które trwały zbyt długo i kosztowały zbyt wiele. Albo nawet zakończyły się niepowodzeniem. Jednocześnie te niewykorzystane możliwości konsultacyjne ograniczają również potencjalny wzrost rynku. Microsoft chce zmienić tę sytuację, oferując doradztwo onboardingowe jako integralną część Dynamics 365 Business Central.

Szybsze, tańsze i łatwiejsze wdrożenia Business Central

Obecnie większość klientów koncentruje się na krótkim „time to value” dla ich nowego wdrożenia, aktualizacji lub migracji do chmury. Nowocześni klienci chcą wykorzystać wiedzę konsultantów, których zatrudniają, do osiągnięcia wymiernej wartości. Na przykład modernizując procesy biznesowe i motywując pracowników do zmian. Tymczasem są mniej skłonni płacić za podstawowe czynności doradcze.

Microsoft odpowiada na to zmieniające się zapotrzebowanie rynku, dostarczając tzw. funkcję 'onboarding guidance’, wbudowaną w jej oprogramowanie Business Central. Firma inwestuje w „listy kontrolne dotyczące rozpoczęcia pracy”, baner powitalny i pomoc kontekstową w aplikacji z poradami dydaktycznymi, aby zapewnić szybsze i tańsze wdrożenie zespołów i szybsze osiąganie wyników. Daje to nawet możliwość samodzielnego wykonania podstawowej konfiguracji. Wszystko, aby skrócić czas produktywności.

Niezależnie od zapotrzebowania rynku, sam Microsoft jest również bardzo zainteresowany przyspieszeniem wdrożeń. W końcu istnieje ogromny potencjał rynkowy dla Business Central i jego rozwiązania ERP w chmurze dla firm z sektora SMB. Ponadto, istnieje ponad dwieście tysięcy klientów SMB on-premise rozwiązań Dynamics NAV, Dynamics GP i Dynamics SL, którzy chcą wkrótce przenieść swoje rozwiązania do chmury. Ta inicjatywa w zakresie doradztwa oraz implementacji uwolni potencjał wdrożeniowy dla dalszego wzrostu.

Począwszy od wydania 2021, fala 1, Microsoft zawiera zestaw narzędzi i mechanizmów związanych z wprowadzaniem do systemu w Business Central, które partnerzy mogą wykorzystać do budowania tego doświadczenia. Firma ułatwia również partnerom wdrożeniowym korzystanie z „ram onboardingu” dla dodatków i komponentów dostarczanych przez nich w oparciu o Business Central.

Ta wbudowana inteligencja wdrożeniowa pomaga również w szybkim uruchomieniu nowo zatrudnionych współpracowników. Można też kierować użytkowników końcowych do konkretnych materiałów wideo dotyczących zadań, które wykonuje się sporadycznie, takich jak zamknięcie roku. Ta nowa inicjatywa bardzo dobrze wpisuje się również w poprzednie posunięcie Microsoftu, polegające na dalszej standaryzacji strony produktowej z szeroką gamą dodatków na AppSource.

Microsoft przeszedł w ostatnich latach ogromną transformację, zarówno jako firma, jak i organizacja. Około 2013 r. Microsoft był uważany za swego rodzaju starego dostawcę IT. Z pewnością duży sprzedawca z silną pozycją i dużą bazą klientów! ! Ale również dość powolną organizację, która często z opóźnieniem reagowała na zmieniające się potrzeby rynku. Po kilku burzliwych i pełnych wyzwań latach, firma znów pokazuje swoją siłę.

Powołanie Satya Nadella na nowego CEO w 2014 roku okazało się być początkiem radykalnej zmiany. Zastąpił on kilku starych wyjadaczy nowymi menedżerami ze świeżymi pomysłami i odwagą do zmian. Po stronie produktowej wprowadził strategię „cloud first, mobile first”, która była dość postępowa w tamtych czasach. Jednak największy wkład Nadella wniósł w sferę kultury wewnętrznej firmy. Wyzwał organizację do przejścia od kultury „wiem wszystko” do kultury „uczę się wszystkiego”. Jego przywództwo było skuteczne w burzeniu wewnętrznych silosów i był silnym promotorem lepszej współpracy. Nadella wdrożył „mentalność wzrostu” w skali globalnej!

Ale sam nowy sposób myślenia nie jest w stanie zapewnić zrównoważonego wzrostu. Podczas gdy konkurenci tacy jak Apple, Google i Facebook skupili swoją energię na procesach sądowych i mediach, Microsoft zachował stosunkowo niski profil, obserwując jednocześnie wzrost cen swoich akcji o ponad 600 procent od 2014 roku. Firma po cichu wyrzeźbiła sobie niszę w usługach chmurowych, oprogramowaniu i sprzęcie. I w ten sposób wspięła się z powrotem na szczyt drzewa technologicznego. W czerwcu 2021 roku Microsoft stał się drugą amerykańską spółką giełdową w historii, która osiągnęła kapitalizację rynkową na poziomie 2 bilionów dolarów.

Satya Nadella dostrzegł potencjał technologii, która może stać się podstawową infrastrukturą dla firm na całym świecie. Microsoft ogłosił nową deklarację misji: „aby umożliwić każdej osobie i każdej organizacji na planecie osiągnięcie więcej”. Dziś jest to realizowane poprzez usługi takie jak chmura Azure, która zapewnia łączność milionom ludzi. Jest ona dostępna w 52 regionach, zasilając w równym stopniu systemy zarządzania usługami wodnymi w Tokio, usługi edukacyjne w Londynie i firmy zajmujące się handlem elektronicznym w RPA.

Jeśli chodzi o aplikacje biznesowe, Microsoft w ciągu zaledwie kilku lat przekształcił swoją ofertę z szerokiego zestawu samodzielnych aplikacji w imponującą, zintegrowaną, inteligentną platformę chmury, która podbija serca obecnych i potencjalnych klientów.

Microsoft ma dziś wyraźniejszą tożsamość niż kiedykolwiek wcześniej. Trzymając się z dala od nagłówków gazet i pozwów antymonopolowych, firma opracowała zestaw produktów, który jest zgodny z jej misją. Choć od pierwszej oferty publicznej Microsoft potrzebował 33 lat, aby osiągnąć swój pierwszy bilion dolarów wartości w 2019 roku, kolejny bilion zajął zaledwie dwa lata. I nic nie wskazuje na to, aby ten wzrost miał się skończyć w najbliższym czasie.

Jeśli więc szukasz dostawcy IT, który pomoże Ci się rozwijać i nawigować w ekscytujących latach, które nadejdą w dzisiejszym nieprzewidywalnym świecie, Microsoft jest zdecydowanie poważnym kandydatem!

Jeśli więc szukasz dostawcy IT, który pomoże Ci się rozwijać i poruszać się w najbliższych latach, w dzisiejszym nieprzewidywalnym świecie, Microsoft jest zdecydowanie poważnym kandydatem!

Firma Microsoft opublikowała niedawno interesujące dane dotyczące wydajności Dynamics 365 Business Central, jej rozwiązania ERP w chmurze dla małych i średnich firm. Powodów do zadowolenia było wiele, ponieważ liczba organizacji korzystających z Business Central podwoiła się w porównaniu z rokiem poprzednim. Oznacza to, że w ciągu zaledwie 12 miesięcy przybyło ponad 10 000 nowych klientów z całego świata. To imponujący wynik, który sprawia, że Business Central jest najszybciej rozwijającym się rozwiązaniem ERP dla średniej wielkości na świecie.

Dynamics 365 Business Central ma teraz ponad 20 000 firm na swojej platformie SaaS i odnotowuje ciągły wzrost liczby użytkowników do wdrożenia Te zaktualizowane dane pochodzą od dyrektora generalnego Microsoft, Mike’a Mortona, który przemawiał na wydarzeniu DIRECTIONS w zeszłym miesiącu dla partnerów Dynamics NAV i Business Central w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Zaledwie rok temu Morton poinformował, że Business Central przekroczył kamień milowy 10 000 klientów.

Oznacza to wzrost 10 000 organizacji klientów w ciągu zaledwie 12 miesięcy. A to aż 800+ nowych klientów netto miesięcznie! To naprawdę ogromna liczba, biorąc pod uwagę, że wielu lokalnych konkurentów ERP nie ma w sumie nawet 800 klientów! Tempo wzrostu nadal przyspiesza, ponieważ miesięczny wzrost między październikiem 2019 r. a listopadem 2020 r. wyniósł 500 nowych klientów.

Microsoft jest silnie skoncentrowany na osiągnięciu celu w najbliższej przyszłości. Firma dąży do tego, aby Business Central był „najlepszym na świecie rozwiązaniem ERP dla małych i średnich firm”. Jednym z obszarów koncentracji jest dalsze usprawnienie wdrożenia. Celem firmy jest uczynienie tego procesu zarówno łatwiejszym, szybszym i tańszym. Brzmi atrakcyjnie, prawda?

Wszystkie sygnały dalszego silnego wzrostu są pozytywne. Microsoft stale zwiększa liczbę zlokalizowanych wersji Business Central w poszczególnych krajach. Z ambicją udostępnienia to rozwiązanie na całym świecie. Liczba aktywnych resellerów Dynamics 365 Business Central rośnie spektakularnie, obejmując już dziś ponad 100 różnych krajów. A ten innowacyjny i silnie zmotywowany ekosystem partnerski stale dodaje certyfikowane aplikacje do AppSource. To wszystko są ważne zmienne, które przewidują jeszcze silniejszy wzrost w nadchodzących latach.

Ulepszony proces onboardingu w połączeniu z szybko rosnącą liczbą zlokalizowanych wersji, partnerów odsprzedających dostępne aplikacje, wiąże się z dużymi oczekiwaniami na dalszy szybki wzrost w najbliższej przyszłości. Dlatego zdecydowanie warto rozważyć Business Central jako poważną opcję dla swojego nowego rozwiązania ERP.

Mało która organizacja jest zadowolona z tego, że jej wdrożenie ERP/CRM lub inicjatywa cyfrowej transformacji kończy się sukcesem dopiero za drugim lub trzecim podejściem. W końcu sukces takiego projektu ma kluczowe znaczenie? Lepiej więc już dziś przestać kupować licencje na oprogramowanie i usługi. I skupić się na osiągnięciu sukcesu projektu! Oto kilka rad, jak to zrobić.

Nie ma wątpliwości, że chcesz kupić udane projekty. Ale to wcale nie jest łatwe! W końcu, aby projekt zakończył się sukcesem, musi być spełnionych wiele wstęnych warunków. Brak jednego lub dwóch z tych warunków może szybko doprowadzić do połowicznej lub całkowitej porażki.

Czy masz pojęcie, ile może kosztować Twoją firmę nieudany projekt? Wydaje się, że jest to świetne pytanie, na które warto sobie odpowiedzieć przed rozpoczęciem kolejnego projektu selekcji lub migracji do chmury. Chodzi o (dużo) pieniędzy, energii, koszty alternatywne i utratę reputacji! Ale dlaczego tak wiele organizacji wciąż zadowala się ofertą składającą się z kilku oddzielnych modułów oprogramowania i usług – kupionych po konkurencyjnej cenie? Zamiast wydać trochę więcej na jakość, kompletność i spójność?

I co równie ważne – dlaczego tak wielu partnerów wdrożeniowych dopuszcza do porażki swoich projektów z powodu Twojego braku chęci do zmiany? Zamiast gruntownie przygotować się do tego procesu zmian? Czy nie znają wystarczająco dobrze formuły sukcesu? A może brakuje im odwagi, aby skonfrontować się z Twoimi wymaganiami? Boją się być pierwszym z krótkiej listy?

Rozsądne firmy już dziś przestają kupować licencje na oprogramowanie ERP/CRM. I zaczynają od kupowania sukcesu projektu. Zapytaj swoich potencjalnych partnerów wdrożeniowych o ich przepis na udany projekt, z listą klientów, gdzie oni z powodzeniem zastosowali ten przepis. To od razu tworzy dobrze świadczy o ich podejściu.

Oczywiście, kiedy kupujesz udany projekt, ryzykujesz, że początkowo będzie on nieco droższy. Ale musisz uświadomić sobie, że te dodatkowe koszty nigdy nie są tak wysokie, jak koszty połowy lub całości nieudanego projektu!

Jedną z najgorszych rzeczy, które mogą przytrafić się Twojej organizacji podczas wdrożenia ERP/CRM, jest pośpiech. Ponieważ wszyscy wiemy, jaki jest potencjalny wpływ pośpiechu na jakość. Ale jest coś jeszcze gorszego: praca z systemem o znaczeniu krytycznym dla firmy, który nie jest już w pełni obsługiwany przez dostawcę. Jeśli planujesz w najbliższej przyszłości migrację swojego lokalnego oprogramowania on-premise do chmury, warto zacząć od dobrych badań. 

Estimated reading time: 1 minute

Czy pamiętasz, ile czasu zajęło Twojej organizacji: wybór, zawarcie umowy, wdrożenie, I ostateczny rozwój  obecnego rozwiązania programowego? Jeśli tak nie jest, warto  znaleźć odpowiedź.   To prawdopodobnie pomoże ci zdać sobie sprawę, że tego rodzaju procesy zajmują dużo czasu. W przypadku małej lub średniej organizacji cały ten proces może z łatwością zająć od półtora do dwóch lat. Albo więcej. Po prostu dlatego, że Twoje dostępne możliwości  są ograniczone. I masz biznes do prowadzenia. 

Pierwsze ważne pytanie. Gdybyś miał rozpocząć ten proces dzisiaj, czy jesteś pewien, że Twoje obecne rozwiązanie  może liczyć na aktywne wsparcie dostawcy przez cały ten okres? Na pełne bezpieczeństwo, usuwanie błędów, dostarczanie nowych wersji i zgodność z wszystkimi przepisami i regulacjami, które są dla Ciebie istotne? Co jeśli nie zaczniesz dzisiaj, ale za 6 lub 12 miesięcy? Czy Twój dostawca potwierdził Ci już pełne, aktywne wsparcie na piśmie? 

Dzisiaj prawie każdy dostawca ERP/CRM jest w trakcie transformacji swoich rozwiązań z on-premise do chmury publicznej. Można się spodziewać, że wielu z nich zacznie wkrótce publikować dane  o zakończeniu wsparcia dla swoich rozwiązań on-premise. To oczywiście może mieć wpływ na Twoje plany.    

Drugie ważne pytanie. Czy Twój preferowany partner wdrożeniowy może rozpocząć ten projekt, gdy będziesz gotowy? 

Poza względami wewnętrznymi masz też do czynienia z czynnikami zewnętrznymi. Na przykład zdolność partnera wdrożeniowego do migracji systemu. W końcu przy dużej liczbie użytkowników on-premise, którzy chcą przejść do chmury w nadchodzących latach, jest całkiem możliwe, że będzie trzeba czekać. 

Wniosek: jeśli, w niedalekiej przyszłości, chcesz pomyślnie przenieść swoje lokalne rozwiązania programowe do chmury, musisz znać swoją ścieżkę krytyczną. Wszystko zaczyna się od przeprowadzenia dobrego rozpoznania. Upewnij się, że wiesz, jak długo Twoje obecne rozwiązanie będzie obsługiwane. I weź pod uwagę fakt, że Twoja organizacja nie jest jedyną, która potrzebuje dostępnych zasobów.